Harcerski Ośrodek Wodny Harcerski Ośrodek Wodny

baner lewy opp

Informator 2025

baner lewy treminy egzaminow

baner lewy egzamin

Różności z oceanu

Spajderowe pływanie

Co zrobić, kiedy nie zapisuje się notatek na bieżąco w formie pamiętnika, podczas gdy wypadałoby podać relacje z rejsu i podzielić się z innymi niesamowitymi wrażeniami? Nic prostszego!

  1. siadasz przy kubku gorącego kakao i grzankach
  2. odpalasz ulubiona muzykę relaksująco działającą na umysł i ciało (Coldplay)
  3. uzbrajasz się w kartkę papieru i długopis lub w klawiaturę i monitor
  4. uruchamiasz wspomnienia, przyglądając się zdjęciom, dodajesz szczyptę poczucia humoru i zaczyna się.... SHOW TIME!

Czytaj dalej

Rozgrzewka skipperów

Na wstępie chcę zaznaczyć, iż relacja niniejsza nie została napisana przez naszego etatowego kronikarza Mariusza, gdyż został on zaraz po powrocie z naszego rejsu wciągnięty w tryby sesji egzaminacyjnej i nie wiadomo kiedy zostanie z tych trybów wypuszczony i czy w ogóle. Poniższe zdania zostały więc w zastępstwie skreślone przez moją skromną, niżej podpisaną osobę. Proszę wybaczyć braki...

Czytaj dalej

Przy dźwięku dud do Norwegii

Rejs zdecydowanie zaliczamy do udanych. Odwiedziliśmy wiele portów, nie tylko te wielkie jak Goteborg, Helsingborg,czy upragnione Oslo, ale również małe, ukryte gdzieś w szkierach i przez zwykłych śmiertelników zapomniane. Choć pogoda była zdecydowanie barowa, humory dopisywały nam przez cały czas.

Czytaj dalej

Norwegia 2000

Zaczęło się, jak to bywa na pierwszych rejsach w sezonie, od portu macierzystego "Wenedy", czyli Szczecina. Piszący te słowa Bart spotkał się ze swoją załogą w marinie w Szczecinie-Gocławiu w Dzień Dziecka Roku Pańskiego 2000. Załoga przybyła w sile trzech osób (Jeża, Jarka i Rafała). Ostatni, piąty rejsowicz miał się zaokrętować dopiero w Świnoujściu. Na świętowanie Dnia Dziecka nie mieliśmy zbytnio czasu, musieliśmy przygotowywać jacht do długiej, miesięcznej żeglugi. Następnego dnia wyruszyliśmy w drogę do Świnoujścia - część prac można było wykonać podczas płynięcia, ostatnie poprawki zaplanowaliśmy wykonać w Świnoujściu, gdzie też przyjęliśmy na pokład Krzysztofa.

Czytaj dalej