Tegoż samego jeszcze wieczora, gdy słońce stoczyło się na drugą stronę międzymorza, a po dniu promiennym nastąpiła noc bez zmierzchu, nowy latarnik widocznie był już na miejscu, bo latarnia rzuciła, jak zwykle, na wody swoje snopy jaskrawego światła. Noc była zupełnie spokojna, cicha, prawdziwie podzwrotnikowa, przesycona jasną mgłą, tworzącą koło księżyca wielki, zabarwiony tęczowo krąg o miękkich, nieujętych brzegach. Morze tylko burzyło się, ponieważ przypływ wzbierał. Skawiński stał na balkonie, tuż koło olbrzymich ognisk, podobny z dołu do małego, czarnego punkciku.
H. Sienkiewicz "Latarnik"
Światło latarni morskich jak zwiastun dobrej nadziei, albatros, jest dla żeglarzy świadectwem bliskości brzegu i bezpiecznego, zacisznego postoju przed dalszą wędrówką po morzach i oceanach.
W Poraju też mamy naszą morską iskierkę nadziei na wodach śródlądowych.
Na ośrodkowej wyspie stanęła latarnia.
Charakterystyka światła Iso 5s. Zasięg 3 Mm.