W sobotę plac obozowy zamienił się w stadion piłkarski. Czery drużyny jungów, kursu, stażówki i instruktorów przy wspaniałym dopingu podsycanym przez chiliderki rywalizowały o palmę pierwszeństwa.
Były bramki, radość, żal, smak zwycięstwa i gorycz porażki
Zwyciężyła reprezentacja stażówki.