Spotkanie rozpoczęło się od wręczenia patentów Sternika Jachtowego naszym tegorocznym kursantom. Życzenia składał osobiście Komendant Ośrodka, a patenty wręczał KWŻ kursu.
Nowomianowanym sternikom życzymy spokoju i rozwagi w podejmowaniu decyzji na jachcie.
Prawie czterdziesci osób ledwie mieści się w ośrodkowej messie, dlatego też począwszy od Komendanta wszyscy życzyliśmy sobie zmiany budynku na większy. Życzen było coniemiara, dopiero wpływająca na stoły gorąca kolacja zmusiła nas to zajęcia miejsc w pobliżu tależy.
Edytka przygotowując tradycyjną wieczerzę wzniosła się na kulinarne wyżyny, co dla stałych bywalców Ośrodka nie było zaskoczeniem. Po kolacji legendarny druch Maciej przepowadził szybki casting na Mikołaja... (kto wygrał - zobaczcie na zdjęciach). Tegoroczny Mikołaj wreszcie nie był chudy jak szczapa, wykazywał się bardzo podniesionym poziomem poczucia chumoru i chrakterystyczną konsekwencją w działaniu. W efekcie mikołajowych działań musieliśmy śpiewać i recytować aby wykupić prezenty.
Na tym zakończyła się część oficjalna. Pózniej były "zajęcia w podgrupach" - wspomnienia, plany, projekty, marzenia, a co z nich się uda zrealizować dowiecie się za rok.