Jakim wyczynem zatem i zagadką jest kwestia zawitania w zimie do ośrodka żeglarskiego.
Czym zatem jest i dlaczego warto zawitać na zimowisko do Poraja?
Choć lód skuje jezioro i jachty na stelażach spokojnie czekają na wiosenne roztopy, prawdziwi żeglarze (lub kandydaci) szykują się do sezonu już w zimie. Wtedy jest czas na opowiadania o minionym sezonie, pracę przy sprzęcie po a zarazem przed kolejnym sezonem. W zimie można spokojnie planować nowy letnie wyprawy a przede wszystkim podnosić własne kwalifikacje i umiejętności.
Niech nikogo nie zmyli fakt, że nie ma jachtów na wodzie. To wszystko, co związane z żeglarstwem i wodą w ogóle, jest szerokim zakresem działań "lądowych".
Dla wszystkich jungów, którzy w zimie chcieliby zobaczyć, co można robić w Poraju mamy propozycję tygodniowej przygody z tematem wodniackim.
Przez siedem dni postaramy się przywitać i zapoznać ze zróżnicowaną tematyką nie tylko wodną. A oto to co czeka nas m.in. tej zimy.:
Kultura marynistyczna - obrzędowość i zwyczaje morskie
Młody żeglarz na regatach - od błękitnych do czerwonych żagli
Historia morza i jego rozgłos w świecie
Bezpieczeństwo w żeglarstwie - sposób na każdą trudną sytuację
Specjalistyczne umiejętności żeglarskie - czyli co jeszcze musze znać by być kapitanem
Specjalizacja z wodą, co można zrobić poza żaglami?
Warsztaty marynistyczne to długoletnia tradycja w zimowym sezonie wodniackim. Od tego roku chcemy zapoznać z nią młodych adeptów sztuki. Każdy żeglarz w zimie ma swoje zadania. Niektórzy wyruszają na morskie zimowe wyprawy inni budują nowy sprzęt pływający do letnich eskapad. Jakie zadania stawiamy jungom? Niech przekonają się sami.
Wszystkie zajęcia jak zawsze prowadzone będą przez kadrę ośrodka i zaproszonych gości. Mimo zimowej pory zamierzamy również prowadzić zajęcia na otwartej przestrzeni. Polana ośrodkowa, okoliczne lasy, budynki ośrodka to doskonały rejon na zimową przygodę z woda w nieco zmrożonej postaci.
Kto jeszcze nie zdecydował, nich się śpieszy, czekamy na każdego potencjalnego bałwanka i śnieżynkę.