Naszym kolejnym przystankiem były Chiny. Nauczyliśmy się pisać swoje imiona w języku chińskim, a także poznaliśmy tradycję chińskich lampionów. Odwiedził nas również gość z Chin – rolnik zajmujący się uprawą ryżu.
Następnego dnia stażówka zorganizowała wielkie regaty na wiosłach dla jungowych oraz kadetowych załóg. W klasie jungowej pierwsze miejsce zajęła załoga Easta – gratulujemy!
Wypłynęliśmy dalej i dopłynęliśmy aż do Australii. Tam poznaliśmy gatunki różnych egzotycznych zwierząt oraz tradycję związaną z tworzeniem aborygeńskich tub. Każdy domek stworzył własną tubę w różnej tematyce (rybołówstwo, rolnictwo). Na końcu wszyscy wystąpili śpiewając szanty i grając na instrumentach.
Po wypłynięciu z Australii udaliśmy się do Indii. Pośpiewaliśmy szanty przy ognisku, a następnie odwiedził nas gość. Jogin, który ślubował milczenie na zawsze. Gość poprowadził dla nas wyciszające zajęcia z jogi.
{pgcooliris id=461}