Turnus II roku 2012, na obozie Jungów zaczął się tak jak każdy inny. Wypoczęta kadra, wróciła do Poraja z nową dawką kreatywnych pomysłów. Niektórym z nich po raz pierwszy powierzono tak odpowiedzialne zadanie, jak bycie Druhem. Tym jednak większa była ich ekscytacja i chęć do pracy z dziećmi. Pierwszy etap – odebranie rodzicom ich chlub, minął bardzo szybko. Pierwszym zadaniem postawionym przed kadrą, było nauczenie dzieciaków podstaw musztry. Trudno uwierzyć, ale już pod koniec dnia, dwuszereg wyglądał jak wyjęty z filmu wojennego. Co jednak nie przeszkadzało świeżym Jungom doskonale bawić się, gdy padała komenda "Spocznij!". Zabawy integracyjne pod koniec dnia pokazały, że każdy Jung jest inny i może pomóc II turnusowi stać się naprawdę ciekawym turnusem.
{pgcooliris id=371}