Pogoda na tym turnusie nas nie rozpieszcza. Do południa skwar nie do wytrzymania, wieczorem burze a wiatru jak na lekarstwo.
Tym razem obóz jungów poznaje zwyczaje Wikingów - jungi robiły już tarcze i hełmy, poznały pismo wikingów - runy, a wczoraj odbyło się pasowanie na Wikinga. Postępy na wodzie są coraz większe - początkowe obawy czy sobie poradzą zastąpiły radosne okrzyki jupii gdy tylko coś zawieje.
Kurs wykorzystuje każdy powiew wiatru aby popływać i ma za sobą pierwsze wykłady i testy.
Obóz stażowy na tym turnusie jest wyjątkowo duży - liczy aż 18 osób. Na czas trwania obozu zaanektowali Mantę, DZ i 2 Omegi. W bezwietrze dni przygotowują się do spływu na który planują się wybrać w przyszłym tygodniu.
Jutro niedziela odwiedzin więc będzie można podzielić się z rodzicami swoimi wrażeniami z pierwszych dni obozu.